czwartek, 27 marca 2014

Hej!
Tak na szybko! Dorwałam wreszcie matową pomadkę z Inglota! Kolor 423. Pięęęękna! Chyba skuszę się jeszcze na czerwień z tej serii. Na ustach prezentacji nie zrobię bo akurat są w nie najlepszej formie.







Drugi zakup to krem ochronny z witaminą A. Pielęgnacja skóry suchej, wrażliwej i skłonnej do podrażnień. Podobno działa cuda. Koszt niecałe 10 złotych. Muszę się ratować po podkładzie Colorstay z Revlona



Pozdrawiam
Kasiek's











środa, 26 marca 2014

Hej!
Wreszcie zaświeciło słońce :) Od razu chce się żyć!!! Dziś chciałabym przedstawić olejek do włosów Agafii- "Odżywczy".Stosuję go od miesiąca. Jeżeli byłby ktoś zainteresowany opinią o tym produkcie to zapraszam dalej :)



 Olejek kupiłam w internetowym sklepie skarbysyberii.pl . Aktualnie jest na niego promocja i kosztuje 24,90 zł. Dodatkowo do końca marca z okazji nadejścia wiosny możemy skorzystać z obniżki -10 %, również na towary już przecenione! Wracając do olejku... Nakładam go na całą noc, a nie tak jak zaleca producent na 30 czy 60 minut.Używam go tylko do olejowania włosów. Nie odważyłam się na użycie go na skalp ponieważ może to wzmagać wypadanie włosów, a ja i tak mam z tym dość spory problem. Wolałam nie ryzykować. Produkt ładnie się zmywa , nie ma z tym problemu nawet przy delikatnych  szamponach jak np. Babydream z Rossmana. Gdy zaczynałam swój romans z olejkiem moje włosy od połowy długości były suche i szorstkie w dotyku. Dziś po miesiącu naszej przygody cieszę się błyszczącą i nawilżoną czupryną :). Zużyłam 1/4 butelki ( przy stosowaniu co drugie mycie, włosy myję co drugi dzień) , a przy moich możliwościach to naprawdę bardzo mało! Nie podaję składu ponieważ wszystko na temat tej dobroci przeczytacie na stronie Skarbów. Tam jest wszystko ładnie opisane.


Pozdrawiam 
Kasiek's

poniedziałek, 24 marca 2014

Hej!
Zaraz chyba zasnę. Od rana leje deszcz, jest zimno i pochmurno! Chyba czas na kawę... Dziś z samego rana odwiedził mnie listonosz z paczuszką. Sprawiłam sobie pędzle do makijażu od Hakuro. Na razie tylko trzy sztuki. Jak się polubimy na pewno będzie ich więcej:) Aha małe ostrzeżenie! Chorowałam na pędzel Inglota 27TG tak bardzo, że nic nie mogło mnie powstrzymać żeby go dostać! I niestety teraz tego żałuję... Kupiłam tego skunksa za 59-58 zł ? Jakoś tak, nie pamiętam dokładnie...A więc pędzel sypie się jak szalony. Po każdym użyciu jest go coraz mniej!!! Dodatkowo włosie farbuje. Jeszcze trochę i zrobi się cały czarny! Nie wiem czy mi się trafiła jakaś pechowa sztuka? Czy po prostu taki ich urok ? Myślę, że za taką cenę powinien się inaczej sprawować... Dlatego muszę szukać dalej swojego ideału.Tym razem postawiłam właśnie na Hakuro. Mam nadzieję, że się zaprzyjaźnimy :)




Pozdrawiam
Kasiek's

czwartek, 20 marca 2014

Witam!

  W końcu się odważyłam i zaczynam pisać. Mam nadzieję, że moja przygoda z blogowaniem potrwa trochę dłużej niż miesiąc czy dwa. A jak będzie? Wyjdzie w praniu. Od dłuższego czasu jakiś wewnętrzny głos powtarzał mi : "załóż bloga, załóż bloga" :) I oto jestem :) 
  Dziś chciałabym się pochwalić moimi nowymi zdobyczami z Fashion Muffin.


Fashion Muffin wytwarzają przepiękne gumko - bransoletki. Włosomaniaczki będą z nich bardzo zadowolone ponieważ nie mają żadnych metalowych elementów więc nie będą niszczyć włosów. Są  mięciutkie i świetnie trzymają włosy. Przynajmniej moje ... ;) Ja mam niezwykły talent do gubienia gubienia gumek. Ile bym nie kupiła po tygodniu nie miałam już żadnej. W przypadku gumek od Fashion Muffin jest
inaczej! Nie zgubiłam żadnej, a mam je od dwóch miesięcy. Dlaczego? Bo mogę je sobie zarzucić na rękę
i służą mi wtedy za bransoletki :) A wygląda to tak:



Bardzo się z nimi polubiłam. We wzorach i kolorach możecie przebierać do woli. Jest ich masa. Za niską cenę możecie dostać produkt 2w1, który posłuży Wam baaardzo długo.

Uff, udało się. Podobno początki są zawsze trudne. Mam nadzieję, że będzie coraz lepiej...

Pozdrawiam
Kasiek's